sobota, 13 listopada 2010

Kamikadze w natarciu

Na początek kilka słów o tym co się dzisiaj stało. Wygląda na kolejną robotę "Da Boyz", piękny 1,5-dolarowy spadek na sreberku, złoto dużo nie odstawało ale jak wiadomo jest mniej wrażliwe na zmiany. Pierwsze symptomy ciśnienia na metale pojawiły się na Globexie w nocy czasu polskiego, jak się okazało była to przygrywka do wydarzenia ktore oczywiście miało miejsce przypadkiem po godzinie 9 rano czasu EST kiedy startuje karuzela w Nowym Jorku.

źródło kitco.com


Można powiedzieć z lekka ostrożnością że utworzył się piękny punkt. Najlepiej sytuacje ocenił Eric King, stwierdzając że mamy do czynienia z kamikadze w ostatniej fazie wojny :)
Są także osoby takie jak Max Keiser które otwarcie namawiają teraz do zgniecenia JPMorgan przez namowę do kupowania prawdziwego srebra.

2 komentarze: